Sintra - miejsce gdzie natura i człowiek wspólnie stworzyli miejsce pełne magii i piekną w doskonałej symbiozie. Sintra oferuje naprawdę bardzo dużo - piękna przyrodę, pałace i zamki, starówkę, przysmaki (travesseiro).....
Zaczęliśmy od starówki i Pałacu Narodowego z jego dwoma stożkowymi kominami (dopiero z wnętrza widać ich zastosowanie). Każdy pokój pałacu ma inny wystrój a wszędzie dominują płytki azulejos.
Z racji tego że jesteśmy osobami leniwymi nie chciało nam się szukać przystanku autobusowego do kolejnych atrakcji i udaliśmy się w około godzinną pieszą górską wędrówkę do jednego z najbardziej romantycznych pałaców w Portugalii -Pena.
Ale zanim tam doszliśmy przeszliśmy przez Parque das Merandes. Ostro z górę z piękną zielenią, strumykiem przecinającym co chwila ścieżkę, wkomponowanymi w przyrodę ławkami, zakamarkami i innymi atrakcjami. Warto się przejść sama trasa do pałacu mimo tego że jest ostro pod górę jest bardzo atrakcyjna.
Pałac Pena - jedno chyba z najbardziej istagramowych miejsc w Portugali, więc kolorowy pałac jest jedną z jej wizytówek. Tłoczno- oj jak bardzo tłoczno. To przeszkadzało, jednak w tym miksie stylów jest coś bardzo urzekającego i pięknego.
.......
Teraz porady praktyczne
. Nie spaliśmy w Siintrze a parę kilometrów od niej.